2007-08-06

 

my god... it's full of stars!

dzis bawilismy sie w kino. najpierw byla projekcja filmu z jarocina'85. kiedy go ogladalismy pożyczał się pewien film animowany. w czasie gdy pobieglem do sklepu po świeże piwo, Alicja przyrządziła warzywa po chińsku. Potem obejrzelismy film, ktory pozyczyl się w samą porę. Po filmie lataliśmy wśród gwiazd... Poważnie! Gwiazdy były wszędzie!


Komentarze:
zauwazylam, ze wpis ten pojawial sie i znikal!!!
 
co tym razem paliłaś? ;)
 
nie prawda. wrzuciles go kiedys w nocy, rano go nie bylo, a potem znow byl..
 
nic mi o tym nie wiadomo.. moze sie schowal za banerem
 
józek! nie daruję ci tej nocy!
 
Pojawiam się i znikam...
Pojawiam się i znikam... [youtube]
 
Post a Comment

<< Strona główna

Starsze posty dostępne w archiwum

This page is powered by Blogger. Isn't yours?