2009-04-30
Piwnice
Zdjęcia z wczorajszej wycieczki do obserwatorium w Piwnicach zorganizowanej przez samorząd studencki WMiI:
W parku przy obserwatorium jest ustawiony cały układ słoneczny - planety, słońce i odległości w skali 1:10000000000 - aż po Uran gdzieś już przy radioteleskopie. Poniżej milimetrowa ziemia z księżycem, a ta kulka w tle to słońce:
Poniższa kompozycja strzelana spontanicznie i na szybko, składana (z 16zdjęć) mniej-więcej-półautomatycznie w huginie; stąd niedoróbki, ale najważniejsze widać. Warto powiększyć.
(Filmik z poruszania się teleskopu wrzucę później)
Historyczny teleskop, na którym pracowała Annie Cannon:
Mniejszy, 15-metrowy radioteleskop:
I nareszcie ten duży, 32-metrowy:
Dopiero pod nim stojąc widać jaki jest duży. W tle ciągle słychać buczenie sprzętu odpowiedzialnego za chłodzenie przyrządów. Co kilka chwil uruchamiają się silniki korygujące ustawienie teleskopu - ale na oko ruch jest praktycznie niezauważalny. (Btw. przypominam filmik, z posta kilka ekranów niżej).
(Szkoda, że w cieniu było robione, bo na zdjęciu wyszło tylko niebo - twarze musiałem wygrzebać i niewyraźne wyszły; Żeby nie było, że mnie tam nie było, to jestem po lewej)
To tyle. Nagrałem jeszcze sporo filmików - skleję je jak znajdę chwilę i wrzucę na bloga jakoś w przyszłym tygodniu.
W parku przy obserwatorium jest ustawiony cały układ słoneczny - planety, słońce i odległości w skali 1:10000000000 - aż po Uran gdzieś już przy radioteleskopie. Poniżej milimetrowa ziemia z księżycem, a ta kulka w tle to słońce:
Poniższa kompozycja strzelana spontanicznie i na szybko, składana (z 16zdjęć) mniej-więcej-półautomatycznie w huginie; stąd niedoróbki, ale najważniejsze widać. Warto powiększyć.
(Filmik z poruszania się teleskopu wrzucę później)
Historyczny teleskop, na którym pracowała Annie Cannon:
Mniejszy, 15-metrowy radioteleskop:
I nareszcie ten duży, 32-metrowy:
Dopiero pod nim stojąc widać jaki jest duży. W tle ciągle słychać buczenie sprzętu odpowiedzialnego za chłodzenie przyrządów. Co kilka chwil uruchamiają się silniki korygujące ustawienie teleskopu - ale na oko ruch jest praktycznie niezauważalny. (Btw. przypominam filmik, z posta kilka ekranów niżej).
(Szkoda, że w cieniu było robione, bo na zdjęciu wyszło tylko niebo - twarze musiałem wygrzebać i niewyraźne wyszły; Żeby nie było, że mnie tam nie było, to jestem po lewej)
To tyle. Nagrałem jeszcze sporo filmików - skleję je jak znajdę chwilę i wrzucę na bloga jakoś w przyszłym tygodniu.
Komentarze:
<< Strona główna
wiem że nie na temat i nie tu gdzie trzeba - ale - minimalistyczny wpis o juvenaliach nie posiada klika "komentarz";/ - no więc w ramach Twoich ostatnich juve, powinieneś zaliczyć jeszcze bal rzymski w Bydgoszczy :D:D
szykuj toge rzymianina (czytaj prześcieradło) bo to już za 20h ;)
pozdr:))
szykuj toge rzymianina (czytaj prześcieradło) bo to już za 20h ;)
pozdr:))
zupełnie o tym zapomniałem! to już dziś? kurcze no nie wyrobie się - nie mam nawet sandałów, bo przecież nie przyjdę w klapkach, które kupiłem na bazarku...
Post a Comment
<< Strona główna
Starsze posty dostępne w archiwum