2008-10-19
La Vieille dame et les pigeons
Jakieś 10 lat temu widziałem na C+ doskonały francuski film animowany o babie, gołębiach i facecie. Nigdy wcześniej nie widziałem takiej animacji! Tak mi się to podobało, że do dzisiaj pamiętam jak to oglądałem, że było już ciemno, że nikogo nie było w domu i siedziałem na podłodze (bo spadłem z krzesła) - a widziałem to tylko raz. Problem w tym, że nie zapamiętałem tytułu. Kilka razy próbowałem to znaleźć, w tym całkiem niedawno, ale bez skutku (źle szukałem).
Dziś przebijając się przez Wikipedię przypadkiem trafiłem na artykuł na temat Sylvaina Chometa - świetnego francuskiego animatora, który jest odpowiedzialny za Trio z Belleville. Kiedy zobaczyłem, że jego pierwszym filmem był "The Old Lady and the Pigeons" od razu wiedziałem, że to musi być to! Nareszcie miałem tytuł, a kilka sekund później link do filmu. Taki prosty tytuł - nie wiem jak mogłem tego wcześniej nie znaleźć! Każdy kto ma 20 minut, lubi dobrą animację, trio, paryż, ale nie ma pewności co do gołębi, musi to zobaczyć!
Dziś przebijając się przez Wikipedię przypadkiem trafiłem na artykuł na temat Sylvaina Chometa - świetnego francuskiego animatora, który jest odpowiedzialny za Trio z Belleville. Kiedy zobaczyłem, że jego pierwszym filmem był "The Old Lady and the Pigeons" od razu wiedziałem, że to musi być to! Nareszcie miałem tytuł, a kilka sekund później link do filmu. Taki prosty tytuł - nie wiem jak mogłem tego wcześniej nie znaleźć! Każdy kto ma 20 minut, lubi dobrą animację, trio, paryż, ale nie ma pewności co do gołębi, musi to zobaczyć!
Starsze posty dostępne w archiwum