2005-11-02

 

Les vacances du petit Nicolas


Patrzcie co dostalem od Alicji!

Tak... zgadza sie. Jest po francusku.
Nie zostalo mi wiec nic innego, jak tylko usiasc na dupie i nauczyc sie tego zyka.

Komentarze:
świetny pomysł, jak w końcu pojadę do tej Argentyny, to przywiozę Ci Cortazara w oryginale, to się nauczysz dla odmiany hiszpańskiego :)
 
super! a nie wybiera sie ktos przypadkiem do japonii?
 
a tak na serio to jest sposob - bede kozystal z google translate. Bede mniej-wiecej widzial co znaczą najwazniejsze slowa. W Tej ksiązeczce nie ma na pewno bardzo wyszukanych slow, ani skomplikowanych konstrukcji i po kilkunastu stronach bede w stanie troche sam zrozumiec..
 
Post a Comment

<< Strona główna

Starsze posty dostępne w archiwum

This page is powered by Blogger. Isn't yours?