2005-10-22
zemscilo sie na mnie
tak jak w czwartek nie chcialem nigdzie wychodzic, tak dzis sie nastawilem na impreze u eli - czarnuch all ustawial, ale nikomu nie pasowalo.. w koncu mialo byc chociaz piwo w miescie, ale tez nie wypalilo i napalony na wyjscie zostane w domu... moze sobie wypozycze jakis film, bo nawet nic nie mam..
Starsze posty dostępne w archiwum